Wyszukaj

piątek, 27 lutego 2015

Mini Focaccia z brokułem i pieprzem cytrynowym



Składniki:
(na 2 małe sztuki)

ciasto:

  • 100 g mąki pszennej
  • szczypta soli
  • 10 g drożdży
  • 60-70 ml wody letniej
  • 1 łyżka oliwy z oliwek- ja dodałam oliwy z aromatem suszonych pomidorów.
farsz:
  • kilka małych różyczek brokuła
  • cebula- zeszklona na małej ilości oliwy z oliwek
  • świeży koperek do smaku
  • odrobina chilli
  • szczypta pieprzu cytrynowego
  • szczypta ziela angielskiego
Przygotowanie:

Przygotować foremki sufletowe i opcjonalnie - wysmarować je odrobiną oliwy po czym podsypać wszystkie ścianki mąką bądź bułką tartą.

Wszystkie składniki połączyć na jednolitą masę. Wyrabiać ciasto. Następnie odstawić w ciepłe miejsce do podrośnięcia na około 30 min do godziny. Podzielić na 2 placuszki i włożyć je do foremek. Palcem zrobić duże wgłębienia w cieście. Poczekać około 10- 20 minut by ciasto odrobinkę się napuszyło. Kłaść składniki farszu.


Piec: 20-25 minut w temperaturze 200 stopni.

Po upieczeniu skraplać odrobinką oliwy z oliwek.

Smacznego :)






Mini Focaccia z pomidorami i jalapeño



Miałam w domu mało składników potrzebnych do tej pyszności i stwierdziłam, że i tak podołam zadaniu stworzenia czegoś pysznego do jedzenia na 2 śniadanie. Przedstawiam więc idealne na 2 śniadanie, przekąskę czy przystawkę: malutkie, mięciutkie i białe focaccie z farszem warzywnym na ostro. Włożyłam ciasto do foremek sufletowych, by bułeczki ładnie wyrosły do góry.

Składniki:
(na 2 małe sztuki)

ciasto:

  • 100 g mąki pszennej
  • szczypta soli
  • 10 g drożdży
  • 60-70 ml wody letniej
  • 1 łyżka oliwy z oliwek- ja dodałam oliwy z aromatem suszonych pomidorów.
farsz:
  • pół pomidora
  • jalapeño 6-8 cienkich plasterków
  • szczypta kolendry
  • szczypta tymianku
  • szczypta świeżo mielonego pieprzu
  • łyżka zielonego pesto
  • kilka listków świeżej bazylii
  • odrobina cebuli- zeszklonej na patelni
  • odrobina oliwy z oliwek
  • odrobina startej skórki pomarańczowej

Przygotowanie:

Przygotować foremki- opcjonalnie wysmarować je oliwą z oliwek i podsypać mąką bądź bułką tartą.

Wszystkie składniki połączyć na jednolitą masę. Wyrabiać ciasto. Następnie odstawić w ciepłe miejsce do podrośnięcia na około 30 min do godziny. Podzielić na 2 placuszki i włożyć je do foremek. Palcem zrobić duże wgłębienia w cieście. Poczekać około 10- 20 minut by ciasto odrobinkę się napuszyło. Kłaść składniki farszu.


Piec: 20-25 minut w temperaturze 200 stopni.

Po upieczeniu skraplać odrobinką oliwy z oliwek.

Smacznego :)






Kurki wiedeńskie - mini serniczki



Kiedyś nie lubiłam sernika, a teraz mogłabym go jeść codziennie. Niezależnie od tego czy jest smakowy, ze spodem kruchym, delikatnym, czy bez. Grunt to to żeby cały sernik po ostudzeniu był delikatny, a ser nie był suchy. Suche serniki to nie na moją głowę :). Pamiętam kiedy pierwszy raz piekłam sernik i od razu po wyjęciu z piekarnika, rozkroiłam go żeby zobaczyć czy się udał. Byłam załamana- bo w środku sernik pływał. Zadzwoniłam do mamy, żeby pożalić się jak bardzo mi się nie udało wykorzystać wiejskiego twarożku, który od niej dostałam. Mama wybuchła śmiechem i kazała mi wystawić sernik do ostudzenia na 2-3 godziny. Po tym czasie, mój sernik był nie dość że zbity, delikatny, gładki to jeszcze przepyszny. To że nie doczytamy przepisu, zdarza się każdej z nas, grunt to to jaki jest finał końcowy. Ma być smacznie i to co robimy ma nam dać satysfakcję i innym sprawiać dużą radość.

Kocham sernik wiedeński, ale czasem cała brytfanka to dla mnie za dużo, i kiedy nie ma gości, robię małe wiedeńskie kureczki.
Wiedeńskie bo to nic innego tylko mini serniczki wiedeńskie, kurki bo po wyjęciu z piekarnika są złocisto żółte i mają delikatnie zapaść się do środka, co czyni je podobnymi to tych uroczych małych, smacznych grzybków, którymi zajadamy się co roku w kurkowym sezonie.


składniki
(na 6 sztuk)

  • 150 g sera białego-twarogowego-mielonego
  • 50 g miękkiego masła
  • 1 jajko
  • 70 g cukru
  • 1/3 opakowania cukru waniliowego
  • pół opakowania budyniu śmietankowego 
  • łyżeczka mąki pszennej
  • 1 łyżka śmietany 18%
  • suszona żurawina 10-20 g
  • cukier puder do posypania
Przygotowanie:

Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, nadal miksując dodać żółtko. Dodać masę serową do masy maślanej. Ubijać  mikserem, by masy się połączyły i nie było grudek. Następnie dodać mąkę, budyń, nadal miksując dodać śmietanę. W osobnej misce ubić na sztywno pianę z białek. Przełożyć pianę do miski z masą i drewnianą łyżką za pomocą kilku ruchów wymieszać na jednolitą masę.

Foremki do babeczek wyłożyć papilotkami. Nakładać łyżkę masy,włożyć po 2-3 suszone żurawiny i przykryć całość kolejną łyżką masy.

Piec: 60-80 min w temperaturze 130-140 stopni. Po upieczeniu ostudzić w temperaturze pokojowej. Następnie włożyć na około 2 do 3 godzin do lodówki do schłodzenia. Podawać zimne. Posypane cukrem pudrem.

Smacznego:)






czwartek, 26 lutego 2015

Pizza na cieście z otrębami owsianymi, Pizza ze szpinakiem, ricottą i słonecznikiem



Składniki:

Składniki:
(średnica około 30 cm lub 2 mało po około 15 cm)

ciasto:

  • 300-320 g mąki
  • 140 g otrębów owsianych
  • 10 g drożdży świeżych
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 2 łyżeczki oliwy z oliwek
  • 250 ml letniej wody 
farsz:
  • 6 garści świeżego szpinaku
  • 2 ząbki czosnku
  • sól i pieprz do smaku
  • odrobina papryki chili 
  • 10 łyżek sera ricotta
sos:
  •  przecier pomidorowy łagodny

do dekoracji:
  • ziarna słonecznika
  • świeże liście bazylii
  • drobno posiekana papryczka chili
  • parmezan
Przygotowanie:

ciasto:

Rozpuścić drożdże w letniej wodzie i odstawić na 10-15 minut. W misce wymieszać: mąkę,otręby, sól oraz cukier. Wlać do miski drożdże. Wyrabiać przez 5-10 minut aż ciasto będzie jednolite. Odstawić na 10 minut, po czym dodać oliwę i wyrobić przez chwilę. Ponownie odstawić ciasto do wyrośnięcia na około 40-45 minut. Na blasze położyć papier do pieczenia, bądź oprószyć blachę bułką tartą. Rozwałkować ciasto- bądź rozprowadzić ręką ciasto na blasze. Formować w okrąg około 30 cm średnicy ( bądź 2 po 15 centymetrów każdy). Nakładać sos.

farsz:

Szpinak umyć i położyć na patelni, dusić na odrobinie wody razem z pokrojonym w plasterki czosnkiem, solą, pieprzem i pokrojoną na drobno papryczką chili.
Gdy szpinak zmięknie. Mieszamy go z ricotta (zostawiamy troszkę ricotty do przystrojenia). Szpinak formujemy w podłużne kulki coś na kształt jajka i kładziemy na sosie.

Piec: 15-25 minut w temperaturze: 200-230 stopni.

Po upieczeniu dekorować serkiem ricottą, świeżą chili, liśćmi świeżej bazylii, ziarnami słonecznika i parmezanem.

Smacznego :)







Buraczkowy makaron



Składniki:
(1-2 małe porcje)
  • 5 buraków
  • sól i pieprz do smaku
  • liść laurowy
  • oliwa z oliwek
  • kilka kropli soku z cytryny
  • do dekoracji- liść laurowy i plaster cytryny
Przygotowanie:

Buraki umyć, obrać  i pokroić w cienkie paseczki  (najlepiej użyć do tej czynności obieraczki do warzyw, paseczki wyjdą wtedy cieniutkie i równe, jest to ważne ze względów estetycznych- ale także podczas gotowania wszystkie będą gotowe w tym samym czasie).

W garnuszku nastawiamy wodę dodajemy pieprz, sól i liść laurowy. Wkładamy buraczki do gotującej się wody i gotujemy do miękkości, uważając by nie rozgotować buraków. Mają być al dente- nie do końca ugotowane.

Sprężyste paski układamy na talerzu i skraplamy je odrobinką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny.

Podajemy samodzielnie- jako przystawkę, bądź przekąskę bądź jako dodatek do dania głównego.

Smacznego :)

Makaron marchewkowy



Składniki:
(1-2 małe porcje)
  • 5 marchewek
  • sól i pieprz do smaku
  • oliwa z oliwek
  • kilka kropli soku z cytryny
  • świeży rozmaryn do dekoracji
Przygotowanie:

Marchewkę umyć, pokroić w cienkie paseczki ( najlepiej użyć do tej czynności obieraczki do warzyw, paseczki wyjdą wtedy cieniutkie i równe, jest to ważne ze względów estetycznych- ale także podczas gotowania wszystkie będą gotowe w tym samym czasie).

W garnuszku nastawiamy wodę. I gotujemy marchewkę do miękkości, uważając by jej nie rozgotować. Ma być al dente- nie do końca ugotowana. Dodajemy pieprz i sól do smaku. 

Sprężyste paski układamy na talerzu i skraplamy je odrobinką oliwy z oliwek i kilkoma kroplami soku z cytryny.

Podajemy samodzielnie- jako przystawkę, bądź przekąskę bądź jako dodatek do dania głównego.

Smacznego :)

wtorek, 24 lutego 2015

Koktajl truskawkowo-wiśniowy


Składniki:
(na 1 porcję)


  • 200 ml jogurtu naturalnego
  • 50 g wiśni
  • 50 g truskawek
  • pół banana
  • 1-2 łyżeczki miodu


Przygotowanie:

Wszystkie składniki zmiksować za pomocą blendera, do otrzymania gładkiego napoju.

Smacznego:)





Kurczak w sezamie



Składniki:
(na 1-2 porcje)
  • pierś z kurczaka- pojedyncza
  • sos sojowy 1 łyżeczka
  • miód 3 łyżeczki
  • olej sezamowy 1 łyżeczka
  • pieprz  i sól do smaku
  • papryczka chilli
  • sezam do obtoczenia plus 2 małe garstki sezamu do posypania całości-dekoracja
  • świeży szpinak- 1 -2 garście
  • czerwona słodka papryka- pół
  • kiełki brokuła- 2 małe garstki
Przygotowanie:


Kurczaka pokrój na duże kawałki. Włóż do miski. Polej kurczaka sosem sojowym, dodaj miód, pieprz i sól, papryczkę chilli. Dokładnie wymieszaj kurczaka i pozostaw w marynacie przez 10-20 min.
Po tym czasie posyp kurczaka obficie sezamem po obu stronach.

Na patelnie ( my wybraliśmy patelnię grillową) polej odrobinę oleju sezamowego. Smaż kurczaka na małym ogniu aż się zarumieni z zewnątrz a wewnątrz będzie biały, ale nadal soczysty.

Wykładamy kurczaka na talerz przystrojony świeżymi liśćmi szpinaku, skraplamy szpinak kilkoma kroplami oleju sezamowego, Dodajemy paprykę pokrojona w cienkie paseczki lub kosteczkę. Na wierzch układamy kurczaka. Całość posypujemy ziarenkami sezamu i kiełkami brokuła.

Smacznego :)





poniedziałek, 23 lutego 2015

Czekoladowo-Karmelowa Lava Cake; ''Death by chocolate with caramel''



Kilka lat temu podczas podróży do Dublina, odwiedziłam małą restaurację w dzielnicy Temple Bar, była to mała włoska knajpka, z której po latach pamiętam przemiłą obsługę i deser. Nosił on nieprzeciętną nazwę na karcie, cytuję: ''death by chocolate''- ''śmierć przez czekoladę''. Nie musiałam długo się zastanawiać czy chce go spróbować, ale obawa pozostała, nazwa była bowiem szaleńczo mało przyjazna:). Było to jednak najsmaczniejsze ciastko jakie jadłam i powiem szczerze przez lata nie mogłam znaleźć odpowiednika. Ale z wielką przyjemnością przedstawiam Wam deser podobny do tamtego, znany u nas jako lava cake. Przedstawiam Wam  ''Death by chocolate with caramel''.
Mięciutkie na zewnątrz z płynną czekoladą i karmelem w środku. Idealny deser dla smakoszy czekolady.
Mam nadzieję, że Wam posmakuje:)

Deser idealnie smakuje z lodami waniliowymi, może również dodać gorące śliwki, wiśnie, maliny.

Ja jednak tym razem pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa w czystej postaci tylko z dodatkiem posypki z kakao, zostałam na moment uśmiercona  dla otaczającego świata  i oddałam się w zupełności  słodyczy ''Death by chocolate with caramel''. Nie trzeba bowiem wiele by zrozumieć nazwę tego deseru gdy chociaż raz się go spróbowało.

Zapraszam na przepis:

Składniki:
(na 2 sztuki)


  • Odrobina kakao
  • 1 cała tabliczka czekolady deserowej-około 100 g
  • pół tabliczki czekolady mlecznej-około 50 g
  • oliwa z oliwek-3-4 łyżki
  • 20 g mąki
  • 40 g cukru pudru
  • 2 jajka
  • kilka kropli ekstraktu z wanilii
  • 1,5 łyżki whisky
  • dulce de leche- masa kajmakowa- my wykorzystaliśmy masę kajmakową o smaku orzechowym

Przygotowanie:

Foremki natłuszczamy odrobiną oliwy i podsypujemy odrobiną kakao.
Podgrzewamy czekoladę z oliwą z oliwek w kąpieli wodnej, aż do całkowitego rozpuszczenia się czekolady, cały czas mieszając. Po ostudzeniu masy czekoladowej, wsypujemy mąkę, cukier, dodajemy jajka. Jako ostatnie dodajemy ekstrakt z wanilii oraz whisky. Mieszamy do momentu kiedy masa będzie gładka i jednolita. Rozlewamy do kokilek do 3/4 ich wysokości. Na środek kładziemy po łyżce masy kajmakowej. Boki mają być ścięte, natomiast środek ma pozostać płynny.

Piec: 10-15 min w temperaturze 220 stopni

Talerz i wierzch ciasta posypujemy obficie kakao. Podajemy na ciepło, od razu po wyjęciu z piekarnika


Smacznego :)







Zobacz także:


Krokiety z bakaliami        Kawowa Bomba                 Batonik Snickers       Batonik Daim



Koktajl z rukoli, bazylii, banana i kakao



Uwielbiamy eksperymentować w kuchni. Ale to co nam się nie podoba to przepisy na koktajle, gdzie bloger jasno daje do zrozumienia, że przepis na warzywny sok bądź koktajl jest okropny w smaku ale ponieważ jest bombą witaminową podaje przepis. To smutne, ponieważ po co dzielić się czymś co nawet nam nie smakuje.
My wolimy znaleźć sposób żeby było zdrowo i dla nas smacznie, czy Wam posmakuje tego nie wiemy bo gusta są różne i warto spróbować -  nas to połączenie zaskoczyło na plus, i dziękujemy sami sobie za odwagę :)Polecamy!

Rukola jest źródłem wapnia, magnezu i żelaza, kwasu foliowego i witaminy C, czy karotenoidy, które zapobiegają zaćmie. Rukola dzięki zawartości aminokwasów siarkowych działa bakteriobójczo.Chroni nas również przed rakiem. Rukola mimo iż przypomina nam sałatę należy do rodziny kapustnych, więc bliżej ma do brokuła czy brukselki.

Bazylia, poprawia trawienie, ułatwia również przyswajanie składników odżywczych z pokarmu, zapobiega skurczom żołądka. Można ją stosować w przypadku niestrawności czy przy wzdęciach. Stosuje się ją również jako środek zapobiegający przeciw nudnościom czy wymiotom.
Wspomaga układ nerwowy- działa przeciw depresyjnie-podobnie jak melisa, poprawia nastrój, zwalcza bezsenność pomaga zmniejszyć nadpobudliwość. Bazylia również obniża delikatnie wysoką temperaturę, może być pomocna przy walce z przeziębieniem.



Składniki:
(na 1, bądź 2 małe porcje)

  • 2 garści umytej i posiekanej na drobno rukoli
  • 1 cały banan
  • 2 łyżki kefiru
  • 50 ml śmietany kremówki 30% 
  • 80-100 ml wody letniej przegotowanej
  • odrobina soku z pomarańczy
  • garść świeżych listków bazylii
do dekoracji:
  • szczypta kakao
  • około 1-2 łyżki śmietany kremówki 30% 
Przygotowanie:

Wszystkie składniki zmiksować blenderem, do otrzymania płynu o gładkiej lekko gęstawej konsystencji. Rukola nie musi być całkowicie zblendowana- na gładko, jednak listki mają być bardzo mało wyczuwalne. 

Gdy koktajl jest gotowy, wlewamy 2 łyżki śmietany na wierzch szklanki. Najlepiej lać śmietankę po małej łyżeczce- po wypukłej stronie, Wtedy śmietanka równomiernie rozleje się po powierzchni koktajlu. Posypać na wierzch szczyptą kakao.

Fantastycznie smakuje przez grubą słomkę :)

Smacznego :)







niedziela, 22 lutego 2015

Grillowany kurczak w musztardowej marynacie z pestkami dyni na szpinaku



Składniki:

(na 2 porcje)
  • pojedyncza pierś z kurczaka 
  • tymianek- szczypta
  • kolendra-szczypta
  • musztarda Dijon- 2 łyżki
  • pieprz i sól do smaku
  • czosnek pokrojony w plasterki- 2 ząbki
  • pestki dyni- mała garstka
  • świeży szpinak- 4 garście
  • 4 pomidorki koktajlowe
  • oliwa z oliwek z dodatkiem aromatu białej trufli- opcjonalnie zwykła oliwa z oliwek
  • świeży rozmaryn- garstka
  • ziarna słonecznika- mała garstka
  • 2 łyżki serka mascarpone
Uwaga: Jeśli nie posiadasz patelni grillowej, możesz użyć zwykłej patelni, efekt będzie troszkę inny ale smak nadal rewelacyjny :). Oczywiście zamiast patelni grillowej, możesz użyć grill elektryczny.

Przygotowanie:

Podzielić kurczaka na 2 cienkie płaty. Zrobić marynatę z tymianku, kolendry, musztardy, soli i pieprzu. Obtoczyć w marynacie mięso. Poczekać 10-15 minut. Posypać z dwóch stron pestkami dyni. Położyć na patelni grillowej- grillować z dwóch stron, podlać oliwą z oliwek, my użyliśmy oliwy z aromatem białej trufli. Pokrój czosnek na plasterki i połóż na mięsie, razem z rozmarynem. Grilluj aż mięso będzie złociste z wierzchu i soczyste wewnątrz, uważaj by nie wysuszyć mięsa w środku.
Na patelni grillowej ułóż przepołowione pomidorki koktajlowe, Smaż do zarumienienia.

Na talerzu połóż liście świeżego szpinaku, następnie mięso i pomidorki. Posyp pestkami dyni i ziarnami słonecznika oraz świeżym rozmarynem. Połóż na boku po 1 łyżce serka mascarpone.

Smacznego :)




Flan czekoladowy z wiśniami





Składniki:
(na około 4 porcje)
  • 150 g gorzkiej czekolady
  • 1/2 litra mleka
  • 2 jajka
  • 2 żółtka
  • 20 g cukru
do dekoracji:
  • 2 garście mrożonych wiśni
  • 1 łyżeczka cukru
  • kilka kropel soku z  cytryny
  • garstka płatków migdałów
Przygotowanie:

Czekoladę rozpuszczamy w gotującym się mleku, mieszamy aż się całkowicie rozpuści. Jajka, żółtka oraz cukier ucieramy. Gdy mleko czekoladowe ostygnie wlewamy je do masy jajecznej. Masę przekładamy do foremek sufletowych. 

Piec: około 1 godzinę w temperaturze 120 stopni.Po ostudzeniu wkładamy na około 2 godziny do lodówki. 


Wiśnie mieszamy z cukrem i sokiem z cytryny. Mieszamy aż wiśnie się rozmrożą. 

Na flany wykładamy wiśnie i posypujemy płatkami migdałów.

Smacznego :)





sobota, 21 lutego 2015

Pavlova zielona; Mięta-kiwi-czekolada



Składniki:
(na 1 dużą Pavlova bądź 2 małe średnicy 13-14 cm)

  • białka z 3 jajek
  • 200 g drobnego cukru
  • 3/4 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 3/4 łyżeczki octu winnego
  • 1-1,5 łyżeczki zielonego barwnika spożywczego
do dekoracji:
  • 200 g serka mascarpone
  • odrobina cukru pudru- pół łyżeczki 
  • 1 kiwi
  • posiekana na drobno czekolada deserowa

sos miętowo-miodowy
  • 3-4 łyżki miodu
  • garść świeżych liści mięty posiekanych na małe kawałeczki
  • kilka kropli whisky
 czekoladowo-miętowe karmelki:
  • kawałki czekolady
  •  listki mięty
  • 2 łyżki cukru
Przygotowanie:

Ubijać białka na sztywną pianę, dodawać cukier po łyżce powoli miksując, aż masa będzie perłowo błyszcząca i gładka na koniec dodać mąkę ziemniaczaną i ocet. Gdy masa będzie już gotowa dodać barwnik. Wymieszać dokładnie masę szpatułką do otrzymania jednolitego koloru, nie mieszać zbyt długo. Przygotowaną masę układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Odrysować koło wielkości: 18-20 cm i wykładać masę szpatułką, podnosząc brzegi ku górze. Lub 2 małe około 13-14 cm. Jeśli zrobimy koło o dużej średnicy nasza beza będzie niska, jeśli koło będzie mniejsze będzie wyższa i będzie się lepiej prezentować. (Uwaga: 18-20 cm są to wymiary ogólnikowe, My używamy zazwyczaj wiejskich jaj rozmiaru L bądź M, Beza może wyjść mniejsza- jeśli używacie malutkich jajek- miejcie to na uwadze :))

Piec: 30 minut w 120 stopniach, następnie zmniejszyć gaz do 100 stopi i piec jeszcze 2 godziny, następnie wyłączyć piekarnik, nie otwierając go pozwolić bezie wystygnąć (należy uważać na temperaturę ponieważ każdy piekarnik jest inny a beza jest bardzo delikatna i bardzo łatwo ją przypalić, jeśli przez pierwsze 30 minut zauważysz ze beza nienaturalnie przypala się, natychmiast obniż temperaturę.

Pavlova najlepiej suszyć przez całą noc w wyłączonym piekarniku, ale po kilku godzinach po wyjęciu z piekarnika też jest pyszna- minimum 4-8 godzin. Podawać ostudzoną. Powinna być chrupiąca z wierzchu i mięciutka w środku. Jasno zielona-miętowa na zewnątrz, zaś w środku kolor będzie bardziej intensywny.

Wymieszać mascarpone z cukrem pudrem.

Na ostudzoną bezę położyć mascarpone. Dekorować plasterkami kiwi i posiekaną deserową czekoladą.

Przygotować sos. Na rozgrzaną patelnię,(na małym gazie) położyć miód, dodać kilka kropli whisky i posiekaną miętę. Poczekać aż miód połączy się z alkoholem i będzie płynny.

Jeszcze ciepłym sosem polewać ciasto.

Przygotować karmelki:

Na patelnię położyć cukier, poczekać aż się rozpuści i zbrązowieje, uważaj by się nie przypalił. Skarmelizowany cukier wylać na papier do pieczenia i szybciutko położyć na niego listki mięty, poczekać aż troszkę zastygnie i położyć kawałeczki czekolady. Poczekać aż karmelki zastygną. Gotowe karmelki układać na szczycie deseru.

Smacznego:)