Krewetki w sosie szpinakowo-śmietanowym z makaronem Soba

Składniki:

• 150-200 g szpinaku mrożonego/brykiet
• 10-15 krewetek królewskich
• świeżo mielony pieprz
• sól
• łyżeczka soku z cytryny plus łyżeczka do skroplenia całości po przyrządzeniu
• 150 ml śmietany 30 %
• 2 łyżki whisky
• 2 łyżki masła
• oliwa z oliwek około 2 łyżki
• 200 g makaronu Soba
• 20 g pora
• pęczek szczypiorku
• pół łyżeczki  suszonej kolendry/ bądź kilka listków świeżej
• 4 pomidorki koktajlowe- przepołowione
• odrobina poszatkowanego koperku

Przygotowanie:

1. Krewetki rozmrozić całkowicie.

2. Szpinak rozmrozić całkowicie, odsączyć. 

3. Na patelnię grillową połączyć oliwę z oliwek oraz masło, podsmażyć z obu stron pomidorki koktajlowe

4. Położyć szpinak oraz por. Delikatnie podsmażyć.

5. Do całości dodać whisky, sól, pieprz, oraz sok z cytryny i dusić jeszcze przez moment, aż por delikatnie zmięknie

6. Na patelnię do sosu dodać krewetki i połączyć je z sosem, obrócić kilka razy. Następnie dusić aż będą białe, lekko zarumienione.

7. Odstawić patelnię z ognia i dodać śmietanę 30% oraz poszatkowany koperek

8. Dusić całość na małym ogniu mieszając delikatnie danie jeszcze kilka minut.

9. W małym rondelku ugotować makaron Soba- około 3-4 minuty.

10. Makaron odcedzić i dodać go na patelnię do sosu. Całość dokładnie wymieszać

11. Posypać całość poszatkowanym szczypiorkiem i skroplić sokiem z cytryny

12. Podawać na ciepło od razu po przyrządzeniu.

Smacznego :)

Sernik truskawkowy bez pieczenia

Składniki:

(na tortownice o średnicy 18 cm)

Masa serowa:

• 700 g serka homogenizowanego waniliowego, ja użyłam serka firmy President
• 35 g żelatyny- rozpuszczonej w 30 ml wody
• 1 szklanka wody
• pół szklanki cukru pudru
• 250 g truskawek

Spód:

• 180-200 g herbatników
• 20-30 g masła
• pół tabliczki czekolady deserowej

Dekoracja:

• 150 g truskawek
• 100-150 g serka mascarpone
• 3 pokruszone herbatniki
• cukier puder do oprószenia

Przygotowanie:

Spód:

1. Pokruszyć przy pomocy widelca bądź blendera wszystkie herbatniki na piasek

2. Dodać masło

3. W kąpieli wodnej roztopić czekoladę  i nadal ciepłą czekoladę przełożyć do herbatników

4. Wszystko razem wymieszać aż do otrzymania konsystencji mokrego piasku

5. Wyłożyć na dno tortownicy i lekko przycisnąć. Odstawić do lodówki i przygotować masę serową.

Masa serowa:

1.Żelatynę rozpuścić w 30 ml wody i odstawić na 20 minut żeby napęczniała

2. Następnie po tym czasie do garnuszka wlać gorącą wodę i rozpuścić w niej napęczniałą żelatynę.

3. Serek zmiksować przy użyciu miksera razem z cukrem pudrem.

4, w osobnej miseczce zmiksować przy użyciu blendera wszystkie truskawki, na gładki mus.

5. Dodać mus truskawkowy do masy serowej, zmiksować a następnie dodać żelatynę.

6. Wyjąć z lodówki spód i wlać masę serową. 

7. Odstawić do schłodzenia do lodówki na 2-4 godziny

Dekoracja:

1. Po tym czasie wyjąć ciasto z lodówki.

2. Posypać je pokruszonymi herbatnikami.

3. Dekorować serkiem mascarpone przy użyciu szprycy i końcówki o kształcie gwiazdki

4. Posypać całość cukrem pudrem

5. Część truskawek pokroić w cienkie plasterki i dekorować nimi ciasto.

Podawać schłodzone

Smacznego :)

Lasagne z groszkowych naleśników, z warzywami w sosie porowym pod serową kołderką

Oto moja ulubiona warzywna, wiosenna naleśnikowa lasagne. Jeśli myślicie, że potrawa bez mięsa nie ma charakteru i po prostu czegoś jej brakuje, koniecznie musicie spróbować tego posiłku. Smakuje i wygląda rewelacyjnie. Naleśniczki groszkowe o pięknej zielonej barwie,  grillowane warzywa, świeże pachnące zioła, a wszystko to pod kołderką cudownego zapieczonego na złoto sera oraz  sosu porowego na bazie beszamelu. 

Składniki:
(naczynie żaroodporne o średnicy około 20-22 cm/ na 4-5 porcji)

Ciasto groszkowe:

• 1,5 szklanki mąki
• 1,5 szklanki wody
• sól i pieprz do smaku
• 4 łyżki groszku gotowanego na parze Bonduelle
• 1/4 awokado
• 2 jajka
• odrobina posiekanej świeżej bazylii
• odrobina oliwy do smażenia

Uwaga: Z podanych powyżej proporcji wyszło około 6 naleśników o grubości około 1-2 mm. Jeśli posiadasz większe naczynie, musisz podwoić proporcje podane w przepisie.

Farsz:

• 1/2 średniej wielkości cukinii
• 5 pomidorków koktajlowych
• pół czerwonej papryki
• 250 g sera
• 1/2 brokuła
• 4 łyżki śmietany 36%
• szczypta kolendry
• szczypta tymianku
• kilka kropel oleju sezamowego

Sos porowy:

• 20 g pora
• garść posiekanego szczypiorku
• 2 liście laurowe
• 3 szczypty ziela angielskiego
• 400 ml mleka
• 1 łyżka masła
• 3 łyżki mąki

Dekoracja:

• gałązka bazylii
• pomidorek koktajlowy
• opcjonalnie posiekany szczypiorek, bądź groszek

Ponadto potrzebne będą:

• naczynie żaroodporne bądź brytfanna 

Przygotowanie:

Ciasto groszkowe:

1. Awokado i groszek zblendować na gładką masę.

2. Dodać pozostałe składniki i za pomocą trzepaczki zmieszać by masa nie miła grudek.

3. Smażyć naleśniki na małym ogniu na niewielkiej ilości oliwy.

Farsz:

1. Brokuły włożyć do garnuszka i zalać wrzątkiem- zblanszować; trzymać we wrzątku około 30-45 minut, po czym odcedzić.

2. Paprykę posiekać w kostkę, pomidorki przekroić na pół a cukinię pokroić wzdłuż - w paski. 

3. Grillować warzywa na patelni grillowej na odrobinie oleju sezamowego, bądź podsmażyć na zwykłej patelni. Gdy warzywa zmiękną, ostudzić.

4. Ser zetrzeć na dużych oczkach

5. Przygotować sos:

Sos porowy:

1. Mleko zagotować z listkami laurowymi, zielem angielskim, porem i szczypiorkiem. Gotować na małym ogniu, Gotować aż por zmięknie.

2. Odstawić mleko z porem z ognia, ostudzić.

3. Na drugiej patelni bądź w garnuszku rozpuścić masło i dodać mąkę, cały czas mieszać aż produkty się połączą. Mąka nie powinna się zarumienić. Zdjąć z ognia.

4. Dolać do mąki z masłem mleko, podgrzewać na małym ogniu, cały czas mieszając do momentu aż sos zgęstnieje.

Nakładanie warstw: 

1. Do naczynia żaroodpornego włożyć groszkowego naleśnika
2. Nałożyć  brokuły
3. Położyć śmietanę
4. Nałożyć ser
5. Polać sosem porowym
6. Położyć drugi groszkowy naleśnik
7. Położyć paprykę i pomidorki grillowane,
8. Polać sosem porowym
9 Nałożyć ser
10. Położyć trzeci naleśnik groszkowy
11. Polać sosem porowym
12. Posypać serem
13. Ułożyć grillowane paski cukinii
14. Całość posypać tymiankiem i kolendrą

Piec: Do momentu zarumienienia się sera, około 10-25 min w temperaturze 180-200 stopni.


Podawać od razu po wyjęciu z piekarnika

Smacznego :)

Zobacz także:

Cukiniowe tagliatelle z groszkowo-miętowym pesto

Na blogu zawitały już makarony marchewkowe, buraczkowe, teraz pora na kolejny zdrowy substytut makaronu. Tym razem na ''talerzu'': cukinia.
Lekka, aromatyczna, aksamitna sałatka z cukinią, awokado i słonecznikiem, całości smaków towarzyszy pesto z gotowanego na parze zielonego groszku, świeżej mięty i bazylii z nutką cytryny. Całość wieńczy smak deserowej odmiany truskawki: świeży i delikatnie kwaskowy, w parze z nią idzie i nadaje odrobiny ostrego charakteru czerwony świeżo mielony pieprz. Serdecznie polecam to zestawienie smaków, ja je uwielbiam.

Ciekawostka na temat cukinii :
 To co ciekawe w tym bardzo wdzięcznym wiosennym warzywie, to to, że bardzo dużo ludzi zna go pod uroczą nazwą: kabaczek. Odwieczny spór jak wygląda cukinia a jak kabaczek czas zakończyć.
 Zrobiłam więc mały research i okazało się, iż słowo cukinia etymologicznie pochodzi od włoskiego słowa: zucchina- czyli mała dynia. To właśnie we Włoszech powstała ta odmiana dyni. W Polsce przejęła ona nazwę cukinia, bądź inaczej dynia zwyczajna. Na południowym wschodzie jednak polski warzywo to uzyskało inną nazwę, zaczęto je tam nazywać kabaczek i nazwa przeniosła się z biegiem lat na teren całego kraju. Co ciekawsze, formy warzywa często znacznie różnią się od siebie, jedne są zieleńsze inne bardziej żółtawe, mają odrobinę inne smaki i kupowane są przez plantatorów i konsumentów jako albo cukinia albo kabaczek, przez co często traktowane jest przez nas jako różne gatunki i jest nie lada ewenementem w magicznym świecie warzyw. 
 Dla porównania: pomidory malinowe, czy pomidory żółte, nadal nazywane są pomidorami mimo iż są inną formą pomidora zwyczajnego, mają inny smak, kolor i zapach. 
Całe zamieszanie pojawia się kiedy nawet na targowiskach sami producenci nie wiedzą co sprzedają, a wielkie markety raz wpisują tą a raz drugą nazwę. Na pytanie czy to jest cukinia czy to jest kabaczek odpowiedź prawidłowa brzmi po prostu: TAK. Ponieważ cukinia i kabaczek to to samo warzywo. 
Reasumując: nazwa cukinia jest przeinaczeniem oryginalnej nazwy włoskiej, zaś kabaczek jest słowem polskim- naszym rodzimym zamiennikiem słowa cukinia, który przyjął się tak samo smacznie jak rodzima jego wersja i ot: stąd całe zamieszanie :) 


Składniki:
(na 2 porcje)

Tagiatelle cukiniowe:

• 1 średniej wielkości cukinia
• szczypta soli
• 2 łyżeczki skórki z cytryny
• szczypta świeżo mielonego pieprzu - ja użyłam pieprzu czerwonego

Pesto:

• 3 gałązki świeżej mięty
• 2 gałązki świeżej bazylii
• łyżeczka soku z cytryny
• 3 łyżki zielonego groszku gotowanego na parze Bonduelle
• 15 g parmezanu
• 15-20 ml oliwy z oliwek- ja użyłam oliwy z oliwek z liściem laurowym i czerwonym pieprzem

Dodatki:

• Pół awokado pokrojone w kosteczkę
• mała garstka słonecznika
• 5 g startego parmezanu
• starta skórka z cytryny 1 łyżka
• 2 duże truskawki
• odrobina siekanej mięty
• odrobina siekanej bazylii
• odrobina świeżo mielonego pieprzu - ja użyłam pieprzu czerwonego do oprószenia całości by podkreślić finalny kontrast potrawy z czerwienią truskawki 

Przygotowanie: 

Pesto:
1. W moździerzu połączyć na gładką emulsję: bazylię, miętę, groszek, oliwę z oliwek, sok z cytryny i parmezan
2. Całość przyprawić solą

1. Cukinie pokroić w paski- długie wstążki za pomocą mandoliny, noża bądź obieraczki do warzyw.
Mają wyjść paseczki szerokości tagliatelle.
2. Paseczki układać na durszlaku i posypać je solą, Po około 30 min sparzyć je wrzącą wodą uważając by się nie poparzyć.
3. Osuszyć makaron papierowym ręcznikiem. Posypać pieprzem.
4. Cukiniowy makaron przełożyć do naczynia z pesto, dodać skórkę z cytryny, oraz pokrojone awokado oraz słonecznik
5. Podawać  na talerzach posypane parmezanem, odrobinką siekanej mięty oraz  bazylią, Na wierzch każdej porcji położyć po jednej dużej deserowej truskawce, jej kwaskowy smak idealnie dopełni aromat tej potrawy, oprószyć całość świeżo mielonym czerwonym pieprzem.

Smacznego :)

Groszkowy deser a'la Crème brûlée

Zrobiłam dzień zielony, może próbując troszeczkę przywołać wiosnę, bo za oknem zza gęstej mgły widać było wielkie nic. Była więc: zielona przystawka, zielone danie główne i miał być zielony deser, ale owocków w domu już nie było, a ja przecież miałam trzymać się planu. Zostało mi jeszcze troszkę groszku i awokado z obiadu i postanowiłam poeksperymentować z deserem. Oto co z tego powstało. Delikatny kremowy mus groszkowy, z nutką wanilii i karmelowymi orzeszkami,  Nie jest za słodki i nie jest mocno warzywny jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Groszek sprawdza się dobrze w każdym wydaniu a wanilia i orzeszki idealnie dopełniają jego smak. Polecam :)

Składniki:
(na 2 porcje)

• 150 g  zielonego groszku gotowanego na parze Bonduelle
• pół awokado
• 150 g śmietany 36%
• 1 łyżeczka cukru
• 50 ml mleka
• 2-3 żółtka

Dekoracja:

• garstka orzechów laskowych
• 4 łyżki cukru białego na karmel
• 2 łyżeczki cukru waniliowego

Przygotowanie:

1. Groszek i awokado zmiksować blenderem na gładką masę
2. Dodać pozostałe składniki i delikatnie wymieszać do otrzymania gładkiej kremowej masy, uważać by nie pojawiły się bąbelki
3. Rozlewać do kokilek na około 3/4 ich wysokości

Piec: około 1,5- 2 h w temperaturze 110 stopni. W połowie  pieczenia posypać cukrem waniliowym na już ściętym wierzchu.

Po wyjęciu z piekarnika, ostudzić, następnie włożyć do lodówki na około 2-4 h.

Przygotować Dekorację:

1. Posiekać orzechy, a następnie położyć je na papierze do pieczenia.
2. Rozpuścić cukier na patelni i podgrzewać na małym ogniu aż się rozpuści i zbrązowieje.
3. Gdy cukier się skarmelizuje zestawić z ognia, polać odrobinę na orzechy.

Jak zrobić nici cukrowe do ozdoby:

Z resztą skarmelizowanego cukru poczekać kilka sekund aż karmel troszkę zgęstnieje ale nie za długo zaledwie kilka sekund-i szybkimi ruchami maczać widelec w miękkiej masie po czym wykonać szybkie ruchy widelcem w powietrzu od garnka i z powrotem, oczywiście wszystko nad papierem do pieczenia- karmel ma delikatnie się rozciągnąć by w ten sposób powstały nitki cukru, potrzebne nam do ozdoby deseru. Jeśli karmel jest już za twardy, postaw patelnie ponownie na małym ogniu podgrzej go delikatnie, znów zestaw, odczekaj 2-5 sekundy i znów zacznij robić nici cukrowe.

Gotowymi karmelkami dekorować deser przed samym podaniem.

Smacznego :)

Tort piankowy, bez pieczenia

Składniki:
( na tortownicę 18-22 cm)

• galaretka czerwona x 2
• galaretka zielona 
• mleko skondensowane niesłodzone- cała puszka

Dekoracja:

• zielone wiórki kokosowe

Przygotowanie:

1. Zrobić jedną galaretkę czerwoną wedle instrukcji na opakowaniu i wylać na spód tortownicy, bądź wysokiej blaszki do ciasta. 
2. Wstawić do lodówki żeby galaretka całkowicie stężała.
 Gdy czerwona galaretka w tortownicy jest już gotowa rozpuścić  jedną czerwoną galaretkę i jedną zieloną w osobnych szklankach i wstawić do lodówki by troszkę stężały. 
3. Do miski wlać połowę mleka skondensowanego, ubijać przez kilka minut, następnie  wlać najpierw zieloną tężejącą galaretkę (chodzi tu o galaretkę która zaczyna być gęsta- ale jeszcze jest w stanie płynnym). 
4. Wymieszać mikserem do otrzymania jednolitej masy koloru zielonego. Gdy pianka jest gotowa nakładamy ją na już stężałą galaretkę czerwoną i wstawiamy do lodówki by stężała. W tym czasie szykujemy ostatnią warstwę.
5. Następnie tą samą czynność powtarzamy z drugą połową mleka i tężejącą galaretką czerwoną. Deser jest gotowy gdy Pianka różowa stężeje.
6. Po ostudzeniu dekorujemy wiórkami kokosowymi o kolorze zielonym.

Smacznego :)

Zobacz także:

Kawa: pomarańcza w amaretto

Składniki:

(Na 1 kawę)

• 150 ml świeżo zaparzonej kawy
• 2 łyżki świeżego soku z pomarańczy
• 1 łyżka amaretto
• 2 goździki
• odrobina cynamonu
• odrobina kardamonu

Krem:

• około 20-30 ml śmietany 36%, opcjonalnie 30%
• pół łyżeczki cukru pudru
• 1-2 krople amaretto - opcjonalnie

Dekoracja:

• starta skórka z pomarańczy do ozdoby

Przygotowanie:

1. Amaretto wlać na dno szklanki

2. Do świeżo zaparzonej kawy wrzucić goździki, kardamon, cynamon oraz sok z pomarańczy, odczekać 3 minuty,po czym wyłowić goździki ze szklanki.

3. Kawę wlać do szklanki z amaretto.

Krem:
1. Kremówkę lekko ubić z cukrem pudrem, dodać 2 krople amaretto

2. Udekorować kawę kremem, na wierz posypać skórkę z pomarańczy


Smacznego :)

Babeczki marchewkowe

Składniki:

• 2 jajka
• 175 g cukru pudru
• 150 ml oleju słonecznikowego
• 200 g mąki
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• 2 łyżeczki przyprawy do pierników (opcjonalnie można stworzyć mieszankę z : cynamonu, imbiru, kardamonu)
• 1 łyżeczka mielonego cynamonu
• 2 starte marchewki
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Dekoracja:

• 450 g serka śmietankowego typu Almette 
• 2 łyżeczki cukru pudru
• 40 orzechów nerkowca

Przygotowanie:

1. Połączyć jajka, cukier, olej. Ubijać za pomocą miksera, aż masa będzie gładka oraz puszysta.
2. Dosypać mąkę oraz proszek do pieczenia, sodę, przyprawy, przecier marchewkowy oraz ekstrakt z wanilii i mieszać aż wszystkie składniki się połącza.
3. Nałożyć ciasto do foremek wyłożonych papilotkami.


Piec: 20-25 minut w temperaturze 180 stopni


Dekoracja:

1. Almette połączyć z cukrem pudrem
2. Orzechy nerkowca uprażyć na patelni
3. Na ostudzone babeczki nakładać krem a następnie dekorować orzechami .

Smacznego :)

Pianka Bonduelle z zielonego groszku

Zbliża się wiosna i święta. Na naszych stołach będzie dużo słodkości i mięs, nie należy więc zapominać o dodatkach do dań mięsnych, czy potrawach samych w sobie dla wegetarian.
Byłam wegetarianką 3,5 roku i mimo, że moja droga poszła w zupełnie inną stronę mam niesamowity sentyment do kilku potraw które z wielką radością wymyślałam w szkole średniej i ogromnie duży szacunek do ludzi którzy obrali takie wybory i kultywują wegetariański styl życia. Jednym z moich ulubionych dań wegetariańskich jest Pianka groszkowa. Delikatna, mięciutka o bardzo łagodnym aromacie, przez co jest wprost idealna jako przystawka bądź dodatek do dań mięsnych o bogatych smakach oraz ryb. Wspaniale komponuje się z musami na bazie warzyw i śmietany oraz z suszonymi owocami.

Mam nadzieję, że posmakuje wam moja wiosenna, lekka propozycja przepełniona witaminami i minerałami :) A teraz słów kilka o dwóch najważniejszych produktach:

zielony groszek: witaminy A, C, E, K, B1, B2, B3, B6 oraz kwas foliowy, minerały: magnez, fosfor, żelazo, sód, błonnik pokarmowy i potas. Zielony groszek neutralizuje wolne rodniki w organizmie, dzięki czemu zmniejsza się ryzyko uszkodzenia żył, redukuje on także poziom cholesterolu. Jedząc więc zielony groszek redukujemy możliwość zachorowania na choroby serca, artretyzm, miażdżycę czy zmniejszymy ryzyko wystąpienia udaru. 

owoce goji: są bogate w żelazo, magnez oraz wapń. Zapobiegają wielu chorobom przewlekłym, ale są najbardziej znane jako owoce ''długowieczności'', są naturalnym produktem przeciwstarzeniowym, wprost uwielbianym przez azjatów, którzy jedzą je bardzo często i nie brakuje tych owoców w ich  codziennej diecie. Krajem pochodzenia ów jagód są Chiny. Nie zapewniają nieśmiertelności- a szkoda :P, ale zapewniają zdrowsze i dłuższe życie ponieważ komórki ludzkie starzeją się wolniej przy ich regularnym spożywaniu. Zawarte w Goji antyoksydanty zapobiegają uszkodzeniu DNA i zmniejszają ryzyko chorób takich jak: cukrzyca, choroby serca, zapalenie stawów, czy nadwaga. Poprawiają również przyswajanie białka, wpływają korzystnie na układ odpornościowy i pomagają oczyścić organizm z toksyn, są też źródłem witaminy A i błonnika, są idealnym przyjacielem kobiet na diecie :)



czas: 20-30 min plus czas pieczenia 
trudność: łatwe 
kcal: 180-250 - na jedną porcję- wartość kcal jest szacunkowa w zależności od wielkości jaj, i ilości dodatków, jakich użyjecie by stworzyć potrawę (owoce- czy będą to suszone owoce goji czy np. żurawina- mają one inną wartość kaloryczną, śmietana, czy jogurt naturalny, ilość musu jaki położycie do potrawy etc.)


Składniki:
(na 2-3 porcje w zależności od wielkości kokilek)

• 400 g groszku zielonego Bonduelle gotowane na parze, ponieważ ich kolor jest bardziej intensywny, a smak po zmiksowaniu nie jest kwaśny, jak to często bywa z produktami innych marek
• szczypta soli
• szczypta pieprzu- ja użyłam świeżo mielonego kolorowego pieprzu
• szczypta kwasku cytrynowego
• 1/3 łyżeczki cukru pudru
• 100 g śmietany 36%
• 2 jajka
• pół łyżeczki octu winnego
• odrobina masła- do wysmarowania kokilek

Dekoracja:

• suszone owoce goji- opcjonalnie suszona żurawina, bądź inne suszone owoce
• drobno zmielony pieprz cayenne
• mus groszkowy- w przygotowaniu jest instrukcja jak go wykonać
• 1-2 łyżki śmietany 36% (firmy Piątnica-jeśli nie możecie znaleźć jej w sklepie należy ubić śmietanę 36 bądź 30%) bądź opcjonalnie 1-2 łyżki greckiego, gęstego jogurtu

Przygotowanie:

1. Groszek zmiksować blenderem do otrzymania jednolitej masy.

2. Następnie dodać śmietanę i wymieszać łyżką bądź szpatułką

3. Dodać sól, pieprz, kwasek cytrynowy oraz cukier puder.

4. Połowę z masy odłożyć do miseczki- jest to mus groszkowy, który użyjemy jako dodatek i dekorację.

5. Oddzielić żółtka od białek.

6. Żółtka dodać do połowy masy groszkowej i wymieszać szpatułką

7. Białka ubić na sztywno w drugiej misce. Pod koniec ubijania dodać ocet. Gdy piana będzie gładka i błyszcząca wymieszać ją delikatnie ale dokładnie z masą groszkową przy pomocy szpatułki.

8. Kokilki wysmarować masłem

9. Wypełniać kokilki masą do 3/4 ich wysokości

Piec: 25-40 min w temperaturze 180 stopni

UWAGA: By pianka była delikatniejsza i jaśniejsza możemy piec pianki w kąpieli wodnej, Do wysokiego naczynia żaroodpornego bądź do wysokiej brytfanny wlewamy wody do połowy wysokości kokilek. 

Pianka na zdjęciach pieczona była w kąpieli wodnej :)

Po ostudzeniu, delikatnie wyjmujemy pianki z kokilek.

Posypujemy pieprzem cayenne, Układamy owoce goji i groszek. Podajemy z musem groszkowym i 1-2 łyżkami śmietany 36%. 

Naturalnie owoce goji można zastąpić innymi suszonymi owocami a śmietanę 36% gęstym naturalnym jogurtem, Smak potrawy będzie się nieznacznie różnił od mojej propozycji jednakże wartość kaloryczna potrawy naturalnie będzie niższa, więc jeśli jesteś na diecie nie musisz sobie niczego odmawiać a ta potrawa na pewno wyjdzie Ci na zdrowie:)

Smacznego :)