Kilka lat temu podczas podróży do Dublina, odwiedziłam małą restaurację w dzielnicy Temple Bar, była to mała włoska knajpka, z której po latach pamiętam przemiłą obsługę i deser. Nosił on nieprzeciętną nazwę na karcie, cytuję: ''death by chocolate''- ''śmierć przez czekoladę''. Nie musiałam długo się zastanawiać czy chce go spróbować, ale obawa pozostała, nazwa była bowiem szaleńczo mało przyjazna:). Było to jednak najsmaczniejsze ciastko jakie jadłam i powiem szczerze przez lata nie mogłam znaleźć odpowiednika. Ale z wielką przyjemnością przedstawiam Wam deser podobny do tamtego, znany u nas jako lava cake. Przedstawiam Wam ''Death by chocolate with caramel''.
Mięciutkie na zewnątrz z płynną czekoladą i karmelem w środku. Idealny deser dla smakoszy czekolady.
Mam nadzieję, że Wam posmakuje:)
Deser idealnie smakuje z lodami waniliowymi, może również dodać gorące śliwki, wiśnie, maliny.
Ja jednak tym razem pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa w czystej postaci tylko z dodatkiem posypki z kakao, zostałam na moment uśmiercona dla otaczającego świata i oddałam się w zupełności słodyczy ''Death by chocolate with caramel''. Nie trzeba bowiem wiele by zrozumieć nazwę tego deseru gdy chociaż raz się go spróbowało.
Zapraszam na przepis:
Składniki:
(na 2 sztuki)
- Odrobina kakao
- 1 cała tabliczka czekolady deserowej-około 100 g
- pół tabliczki czekolady mlecznej-około 50 g
- oliwa z oliwek-3-4 łyżki
- 20 g mąki
- 40 g cukru pudru
- 2 jajka
- kilka kropli ekstraktu z wanilii
- 1,5 łyżki whisky
- dulce de leche- masa kajmakowa- my wykorzystaliśmy masę kajmakową o smaku orzechowym
Przygotowanie:
Foremki natłuszczamy odrobiną oliwy i podsypujemy odrobiną kakao.
Podgrzewamy czekoladę z oliwą z oliwek w kąpieli wodnej, aż do całkowitego rozpuszczenia się czekolady, cały czas mieszając. Po ostudzeniu masy czekoladowej, wsypujemy mąkę, cukier, dodajemy jajka. Jako ostatnie dodajemy ekstrakt z wanilii oraz whisky. Mieszamy do momentu kiedy masa będzie gładka i jednolita. Rozlewamy do kokilek do 3/4 ich wysokości. Na środek kładziemy po łyżce masy kajmakowej. Boki mają być ścięte, natomiast środek ma pozostać płynny.
Piec: 10-15 min w temperaturze 220 stopni
Talerz i wierzch ciasta posypujemy obficie kakao. Podajemy na ciepło, od razu po wyjęciu z piekarnika
Smacznego :)
Zobacz także:
Krokiety z bakaliami Kawowa Bomba Batonik Snickers Batonik Daim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz