Składniki:
(na blaszkę o wymiarach około 23 cm na 32 cm)
- 100 g mąki pszennej
- 150 g cukru
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 100 g czekolady deserowej
- 100 g masła
- 200 g truskawek świeżych- jeśli są mrożone- muszą być całkowicie odmrożone przed dodaniem ich do ciasta
- 1/2 łyżeczki whisky- opcjonalnie
Dekoracja:
- kakao do oprószenia
Przygotowanie:
1. Do garnka wlać wodę i podgrzewać na małym ogniu
2. Do podgrzewającej wody dodać masło, podgrzewać do momentu rozpuszczenia i zmieszania się produktów, mieszać od czasu do czasu
3. Delikatnie przestudzić
3. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
4. Rozpuszczoną czekoladę połączyć z cukrem, jajkami, mąką, proszkiem do pieczenia. Zmieszać mikserem do otrzymania gładkiej masy. Opcjonalnie dodać alkohol, zmieszać.
5. Następnie dodać masę maślaną. i znów zmieszać do całkowitego połączenia się składników.
6. Powstałą masę przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
7. W ciasto włożyć truskawki i odstępach co kilka centymetrów.
Piec: około 20-45 minut w temperaturze 180 stopni.
Podawać ciepłe bądź zimne. Oprószyć ciasto kakao przed podaniem.
Uwaga: Ciasto ma być mokre, wilgotne, ale nie ciągnące się. Brownie nie są suche w środku jak nasze biszkopty, są one wilgotne w środku i bardzo przyjemnie czekoladowe. Jeśli jednak po 20 minutach zobaczycie iż ciasto jest jeszcze lejące- szczególnie przy owocach, które puszczają swój naturalny sok podczas pieczenia- bez obaw zostawcie brownie jeszcze na jakiś czas w piekarniku nie zmniejszając temperatury - bez obaw- każdy piekarnik jest inny trzeba go wyczuć :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz