Sos holenderski jest sosem na bazie żółtek, masła i cytryny. Smak definiuje natomiast jakość i pochodzenie produktów, które wchodzą w jego skład. Prawdziwe masło wiejskie i jajka dadzą inna intensywniejszą barwę oraz smak. Jest idealny do łososia, jajek w każdej postaci, szczególnie po benedyktyńsku, czy do szparagów z wody bądź z boczkiem. Ja osobiście dodaje go do wielu dań. A jednym z ulubionych odsłon sosu holenderskiego w moim domu jest para ów sosu ze śliwkami zapiekanymi w boczku. Pyszności! Ciekawa jestem jak Wy jadacie sos holenderski. :)
Składniki:
(na 3-4 porcje)
- 3-4 żółtka w temperaturze pokojowej- ilość w zależności od wielkości jaj; Ja użyłam 3 dużych jajek
- sok z 1/2 małej cytryny
- szczypta soli
- szczypta pieprzu- najlepiej białego
- pół kostki masła
Przygotowanie:
1. Masło rozpuścić- podgrzać by było gorące- uważać by go nie przypalić
2. Żółtka ubić na puszystą pianę razem z solą, pieprzem i sokiem z cytryny.( Można żółtka ubijać na parze jak w gorącej kąpieli-na małym ogniu, uważając by się nie zważyły)
3. Dodawać bardzo gorące masło bardzo powoli ciągle ubijając. Masa zgęstnieje podczas ubijania, Konsystencja będzie przypominać konsystencję majonezu. Może być odrobinę rzadszy- jeśli za szybko dodamy masło
Sos podawać natychmiast. Sosu nie należy podgrzewać gdy ostygnie.
Smacznego :)
Propozycja podania: zapiekane śliwki w boczku z sosem holenderskim; Po przepis kliknij w małe zdjęcia na dole postu
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz