Kontakt

piątek, 27 marca 2015

Groszkowy deser a'la Crème brûlée



Zrobiłam dzień zielony, może próbując troszeczkę przywołać wiosnę, bo za oknem zza gęstej mgły widać było wielkie nic. Była więc: zielona przystawka, zielone danie główne i miał być zielony deser, ale owocków w domu już nie było, a ja przecież miałam trzymać się planu. Zostało mi jeszcze troszkę groszku i awokado z obiadu i postanowiłam poeksperymentować z deserem. Oto co z tego powstało. Delikatny kremowy mus groszkowy, z nutką wanilii i karmelowymi orzeszkami,  Nie jest za słodki i nie jest mocno warzywny jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Groszek sprawdza się dobrze w każdym wydaniu a wanilia i orzeszki idealnie dopełniają jego smak. Polecam :)

Składniki:
(na 2 porcje)
  • 150 g  zielonego groszku gotowanego na parze Bonduelle
  • pół awokado
  • 150 g śmietany 36%
  • 1 łyżeczka cukru
  • 50 ml mleka
  • 2-3 żółtka
Dekoracja:
  • garstka orzechów laskowych
  • 4 łyżki cukru białego na karmel
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
Przygotowanie:

1. Groszek i awokado zmiksować blenderem na gładką masę
2. Dodać pozostałe składniki i delikatnie wymieszać do otrzymania gładkiej kremowej masy, uważać by nie pojawiły się bąbelki
3. Rozlewać do kokilek na około 3/4 ich wysokości

Piec: około 1,5- 2 h w temperaturze 110 stopni. W połowie  pieczenia posypać cukrem waniliowym na już ściętym wierzchu.

Po wyjęciu z piekarnika, ostudzić, następnie włożyć do lodówki na około 2-4 h.

Przygotować Dekorację:

1. Posiekać orzechy, a następnie położyć je na papierze do pieczenia.
2. Rozpuścić cukier na patelni i podgrzewać na małym ogniu aż się rozpuści i zbrązowieje.
3. Gdy cukier się skarmelizuje zestawić z ognia, polać odrobinę na orzechy.

Jak zrobić nici cukrowe do ozdoby:

Z resztą skarmelizowanego cukru poczekać kilka sekund aż karmel troszkę zgęstnieje ale nie za długo zaledwie kilka sekund-i szybkimi ruchami maczać widelec w miękkiej masie po czym wykonać szybkie ruchy widelcem w powietrzu od garnka i z powrotem, oczywiście wszystko nad papierem do pieczenia- karmel ma delikatnie się rozciągnąć by w ten sposób powstały nitki cukru, potrzebne nam do ozdoby deseru. Jeśli karmel jest już za twardy, postaw patelnie ponownie na małym ogniu podgrzej go delikatnie, znów zestaw, odczekaj 2-5 sekundy i znów zacznij robić nici cukrowe.

Gotowymi karmelkami dekorować deser przed samym podaniem.

Smacznego :)












W parze ze zdrowiem



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz