Creme Brulee ma mocno spieczoną skorupkę karmelową z brazowego cukru, zaś w środku pozostaje kremowy i aksamitny i delikatny, czasami lekko płynny. Piekąc ten deser należy uważać by krem się nie ściął, gdy tak się stanie powstanie pianka. Jest on wymagający i trzeba na niego długo czekać, ale efekt i smak rekompensuje wszystko :) Do dzieła, gotujemy!
Składniki:
(na 2 porcje)
- 250 ml śmietany kremówki 30% bądź 36%
- 3 żółtka
- 1/2 laski wanilii
- 40 g białego cukru
- 2-3 łyżeczki brązowego cukru
1. Śmietankę zagotować ziarenkami z laski wanilii oraz z cukrem. Gotować tak kilka minut na małym ogniu.
2.Po tym czasie, zdjąć z ognia i przestudzić
3. Żółtka ubić na gładko, ale nie na bardzo puszysto
4. Dodać do żółtek ciepłą śmietankę po łyżeczce, aż do całkowitego zmieszania się kremu
5. Przelać powstałą masę do kokilek
Piec: 40 minut w temperaturze 110 stopni, pod koniec pieczenia około 10-15 minut posypać wierzch cukrem brązowym i piec z funkcją grilla by wytworzył się karmel. Można również piec całe 40 minut i użyć po ostudzeniu palnika spożywczego. chłodzić
Chłodzenie: Po wyjęciu z piekarnika, studzić w lodówce przez około 4-5 godzin w zależności od stopnia chłodzenia lodówki
Uwaga: Mój grill w piekarniku jest bardzo łagodny, sami dobrze wiecie jak działają Wasze sprzęty. Mocno nagrzany grill jest w stanie zrobić skorupkę nawet od 5 do 10 minut. Więc jeśli macie bardzo mocne sprzęty, radzę 40 minut piec standardowo w 110 stopniach , a następnie ostudzić godzinkę i piec z opcją mocno nagrzanego grilla około 5-10 minut po czym chłodzić jak poniżej.
Chłodzenie: Po wyjęciu z piekarnika, studzić w lodówce przez około 4-5 godzin w zależności od stopnia chłodzenia lodówki
Podawać schłodzone
Smacznego :)
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz